Autor Wiadomość
G&R
PostWysłany: Sob 12:40, 02 Sty 2010    Temat postu:

K&Ex napisał:
Tylko pamiętaj, że musisz ustawienie przeszkód zmieniać, więc albo rób lekkie, nie jakieś kloce ciężkie, albo zaciągnij męską część rodziny do noszenia Wink


Właśnie czytałam, że na zawodach właściciel sportowca zapoznaje się z kolejnością ustawienia przeszkód kilka minut przed przystąpieniem do konkursu. W tym wypadku psa nie można wyuczyć tego, co następuje, po czym, gdyż nigdy nie wiadomo, na co się trafi.
Zamierzam zbudować swój tor właśnie z rurek pcv, ale o wykonaniu przeszkód już w innym temacie. Wink
K&Ex
PostWysłany: Pią 2:23, 04 Gru 2009    Temat postu:

Np. hopki z rurek pcv możesz zrobić sama:D Estetyczne, lekkie, porządne^^
Dogs4ever
PostWysłany: Wto 15:18, 01 Gru 2009    Temat postu:

Jupi;D Mojemu psu coś się odwidziało i skacze jak szalony przez kije od szczotki xD a ja razem z nim;p Musze skąpionować jakieś inne przeszkody;D Macie jakieś pomysły? Ale tak żeby zrobić je mogła sama;p K&Ex pewnie będziesz wiedzieć;p
K&Ex
PostWysłany: Nie 0:48, 15 Lis 2009    Temat postu:

Tylko pamiętaj, że musisz ustawienie przeszkód zmieniać, więc albo rób lekkie, nie jakieś kloce ciężkie, albo zaciągnij męską część rodziny do noszenia Wink
G&R
PostWysłany: Śro 0:06, 11 Lis 2009    Temat postu:

W takim razie ja jestem z psami na etapie pojedynczych przeszkód, Embarassed czasem robimy coś łączonego. Dopóki jednak nie zbuduję czegoś porządnego będziemy stać w jednym miejscu. Na razie pozostaje snuć plany i czekać do wiosny. Wink
K&Ex
PostWysłany: Wto 22:23, 10 Lis 2009    Temat postu:

Trzeba.
Najpierw należy uczyć pojedyńczych przeszkód, krótkich prostych kombinacji, szybkości, znaków optycznych i głosowych, co się przydaje szczególnie przy szybkich psach, jak nam wybiegają do przodu i nienadążamy Very Happy
G&R
PostWysłany: Wto 18:49, 10 Lis 2009    Temat postu:

Psa trzeba najpierw oswoić z torem, mam rację? Wink
W końcu nie można od niego oczekiwać, że za pierwszym razem wszystko zrobi pewnie, bezbłędnie.
U Gudaski na samym początku kilka obejść hopki za smakołykiem, a już później ładnie skakała. Tylko Ruter -ta moja zakała- kombinował, jak tylko się da, aby się zbytnio nie narobić. Razz
K&Ex
PostWysłany: Czw 0:04, 05 Lis 2009    Temat postu:

Mój nie miał głupich pomysłów jak zaczynaliśmy. A że zaczynaliśmy jak był malutki, to na początku latał tylko przez tunel i położony na ziemi patyk żeby przez niego przeszedł Wink
G&R
PostWysłany: Pią 22:19, 30 Paź 2009    Temat postu:

Hopsać jeszcze zdążymy. Na razie ćwiczymy na barierkach przy bloku. Za każdym razem, gdy wychodzę z psami na zewnątrz Gudi instynktownie podąża w ich stronę i tylko czeka, aż wydam rozkaz "hop!" Z Ruterkiem nauka szła opornie, ponieważ spryciarz próbował pokonać przeszkodę po swojemu (patrz: wyminąć, przeczołgać się pod nią), ale i na niego znajdzie się sposób. Wink
Trzeba tylko zbudować porządny tor...
Dogs4ever
PostWysłany: Czw 18:34, 29 Paź 2009    Temat postu:

Żadnego psiego sportu nie ćwiczymy, ale agility bardzo chciałabym z nim ćwiczyć, ale jemu skakać się nie chce;p Bo kiedyś zrobiłam mu przeszkodę z patyków to przeczołgał się pod spodem, całą ją rozwalając. Ale teraz jakieś już tam przeskakuje;D
K&Ex
PostWysłany: Śro 1:32, 28 Paź 2009    Temat postu:

Trzymam kciuki Laughing Mam nadzieję, że będziecie hopsaćSmile
U mnie w poniedziałek powstały 3 nowe pcv-owe hopki. Jak dla mnie są najlepsze, najtrwalsze ze wszystkich samoróbek. Bo drewniane trzeba malować i zabezpieczać, kiedyś zapomniałam i mi zbutwiały czy co innego sama nie wiem co. W każdym bądź razie się posypały.
No a porządne metalowe takie jakie powinny być, to głównie robią Czechy, w Polsce raczej tego nie ma, poza tym są strasznie drogie. Chociaż świetne:D
G&R
PostWysłany: Śro 0:51, 28 Paź 2009    Temat postu:

Z moimi "bliźniakami" dopiero zaczynam - amatorsko.
W ostatnie wakacje rozpoczęłam budowę własnego toru. Pierwszą częścią, jaką wykonałam była hopka - niestety nietrwała. Doszedł slalom z blisko osadzonych drzewek. W następne wakacje mam zamiar zbudować solidne przeszkody, abym mogła bez przeszkód ćwiczyć z psami. Jeszcze zobaczymy, co z tego wyjdzie. Wink
K&Ex
PostWysłany: Wto 22:24, 27 Paź 2009    Temat postu: Agility

Nie była bym sobą, gdybym pozwoliła pisać na psim forum bez tak ważnego tematu Very Happy Ja z moim psem trenujemy, jeździmy na zawody (kolejne dopiero w kwietniu)... Wiec; uprawiacie? Amatorsko czy na zawodach też może się spotkamy?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group