| Autor |
Wiadomość |
| G&R |
 Wysłany: Śro 22:55, 18 Lis 2009 Temat postu: |
|
Taki system sprawdził się także u moich "bliźniaków". Mają tylko jedną stałą zabawkę - węzeł. Nim zawsze mają ochotę się pobawić.  Wszelkie inne przedmioty służące do zabawy stosuję zamiennie, przez co każde wspólne zajęcie jest urozmaicone. |
|
 |
| Dogs4ever |
| Wysłany: Czw 17:27, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
| Dlatego mój ma 2 zabawki, ale bardzo często zmieniane I przez to chętnie zawsze się nimi bawi. |
|
|
| G&R |
| Wysłany: Śro 1:43, 11 Lis 2009 Temat postu: Co za dużo to niezdrowo! |
|
Na pewno wszystkie psy kochają zabawki. Jednak nie powinny mieć ich zbyt dużo i nie należy wykładać ich wszystkich razem tak, że pies ma je zawsze pod łapkami. W ten sposób szybko nudzą się one naszemu pupilowi i na pewno pies poszuka sobie nowej - ciekawszej rozrywki (np. gryzienia mebli). Jeżeli pupil ma dużo zabawek najlepiej jest zostawić mu dwie z nich, a resztę pochować (oczywiście zmieniając je co jakiś czas, aby pies się nie znudził). Oczywiście opłaca się mieć także jedną stałą zabawkę do nauki i ćwiczeń z psiakiem (tą jedną rzecz należy przeznaczyć wyłącznie do tego celu, nie używać przy codziennej zabawie). Pupil bowiem zawsze będzie miał ochotę na ćwiczenia z czymś, czym nie bawi się codziennie. Może być to np. piłka z twardej gumy. W ten sposób nauka będzie przyjemna i dla psa, i właściciela.  |
|
|